Początek nowego roku oznacza, że dziennik Financial Times publikuje swój coroczny ranking Global MBA. Spójrzmy, jak programy full-time MBA wypadły w najnowszej edycji. Stanford Graduate School of Business utrzymał pozycję lidera z ubiegłego roku, na drugim miejscu znalazła się również uczelnia amerykańska, Harvard Business School (5. w 2018) a na ostatnim miejscu podium – Insead, przedstawiciel z Europy (2. w 2018). W rankingu nie ma żadnego programu MBA z Polski.

W tegorocznej edycji 100 najlepszych programów MBA wzięło udział 150 szkół z całego świata. Polskie uczelnie nie oferują tego typu programów MBA i dlatego nie pojawiają się w tym rankingu. Aby znaleźć się w zestawieniu Global MBA, studia MBA typu full-time muszą posiadać co najmniej jedną z akredytacji: EQUIS lub AASSB. Warto również pamiętać o tym, iż tego typu studia odbywają się w tzw. trybie dziennym, a to oznacza, że zajęcia wypełniają większą część każdego dnia tygodnia.

Metodologia rankingu

Jeśli chodzi o metodologię opracowania rankingu, to nie uległa ona zmianie. Tak jak w poprzednich edycjach wyniki badania 20 kryteriów składają się na całościową ocenę programu, tzn. na jego pozycję. Badanie absolwentów dostarcza dane do 8 kryteriów, kolejne 11 pochodzi z wyliczeń przeprowadzonych na danych ogólnych uczelni i programu, a ostatni czynnik brany pod uwagę to dorobek naukowy kadry naukowej danej uczelni. W zestawieniu badani są absolwenci studiów MBA, którzy ukończyli naukę w ciągu ostatnich trzech lata. Dodatkowym kryterium jest liczba udzielonych odpowiedzi. Uwzględniane są tylko te programy, których 20% absolwentów udzieliło odpowiedzi na pytania zawarte w ankiecie i dodatkowo zostało odesłanych co najmniej 20 w pełni wypełnionych ankiet. Badanie absolwentów służy głównie do analizy zmiany wysokości wynagrodzenia absolwentów 3 lata po ukończeniu studiów w stosunku do wynagrodzenia przed rozpoczęciem nauki. Wynagrodzenie podane w innych walutach niż dolary amerykańskie jest przeliczane z uwzględnieniem współczynnika siły nabywczej. Pozostałe aspekty brane pod uwagę w badaniu absolwentów, to: rozwój kariery, osiągnięcie celów zawodowych oraz fakt znalezienia pracy w ciągu 3 miesięcy od ukończenia studiów.

Wyniki rankingu

Jak wspomniano na wstępie, tegoroczną edycję wygrał program MBA prowadzony przez Stanford Graduate School of Business (1. w 2018), na 2. miejscu sklasyfikowano Harvard Business School (5. w 2018), zaś INSEAD zajął trzecie miejsce (2. w 2018). W całym rankingu bardziej znaczące przetasowania na zajmowanych pozycjach występują w dalszej jego części. Jak podkreślają autorzy, wydaje się, że odzwierciedlają one niektóre kluczowe zmiany zachodzące w edukacji biznesowej na całym świecie. Co ciekawe, nadal dobre wyniki osiągają programy oferowane przez uczelnie z Azji. Szkoła biznesu Ceibs z Szanghaju awansowała z 8. na 5. miejsce, a program MBA prowadzony przez National University of Singapore Business School, który był w ubiegłym roku 18, teraz przesunął się na 17. miejsce.  Trzeba również zaznaczyć, że jak zwykle, również tegoroczny ranking Global MBA zdominowały amerykańskie uczelnie – aż 51 szkół w całym zestawieniu, dalej znaleźli się przedstawiciele z Wielkiej Brytanii - 11 uczelni, a na trzecim miejscu pod względem liczby szkół są Chiny z 5 reprezentantami.    

Na naszym blogu już wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na to, że studia MBA typu full-time adresowane są przede wszystkim do osób młodszych i z krótszym doświadczeniem zawodowym. W praktyce oznacza to, iż konieczna będzie przerwa w pracy zawodowej i całkowite poświęcenie się nauce, ponieważ zajęcia odbywają się w trybie dziennym przez rok lub dwa lata. W związku z tym osoby zainteresowane podjęciem takich studiów powinny o tym pamiętać, gdy dokonują wyboru konkretnego programu MBA.  

Pełne wyniki rankingu są dostępne na: https://www.ft.com/content/319d081e-14f7-11e9-a168-d45595ad076d

Źródło: Financial Times